Obóz parafialny w Tatrach 18-24.08.2014

Tradycyjnie, bo już po raz piąty, odbył się w Tatrach młodzieżowy obóz parafialny. Blisko pięćdziesięcioosobowa grupa młodzieży przeżywała ten czas na wzajemnej integracji, poznaniu Boga w dziele stworzenia oraz turystycznym i sportowym wysiłku. Organizatorem tego przedsięwzięcia był ks. Andrzej Jędrzejewski, a pomagali mu opiekunowie: ks. Marek Pruszkowski, dk. Karol Kostecki, al. Hubert Skipirzepa, pani pielęgniarka Agnieszka Szymańska, Krzysztof Komorniczak, Kasia Kowalczyk, Dominika Wnuk oraz Mateusz Golec. Wyjazd rozpoczął się poranną Mszą św. po której wyruszyliśmy w drogę. W Krakowie zatrzymaliśmy się w centrum Jana Pawła II oraz w łagiewnickim sanktuarium Miłosierdzia Bożego. Nazajutrz wyruszyliśmy na górskie szlaki. Codziennie były do wyboru trzy trasy o różnym stopniu trudności, toteż wszyscy znajdowali zawsze coś dla siebie. Przez cały nasz obóz pogoda nas nie rozpieszczała (na szczęście z gór udało nam się zawsze zejść, zanim się rozpadało, a godzin ze słońcem i niebieskim niebem też trochę było). Mimo niezbyt dobrej pogody, udało się zrealizować prawie wszystkie zaplanowane wyjścia. Weszliśmy więc na Kasprowy Wierch, Kopę Kondrackę, Krywań (Słowacja), Zawrat, Babią Górę, Świstówkę; wędrowaliśmy przez Dolinę Roztoki do Pięciu Stawów Polskich. Każdy dzień rozpoczynany był i kończony wspólną modlitwą, zaś najważniejszym punktem dnia była Msza św. W czasie homilii zastanawialiśmy się nad istotą Eucharystii, jej znaczeniem w naszym życiu i godnym Jej przeżywaniem. Dla wielu niezapomnianym przeżyciem pozostanie Msza św. celebrowana w górach, pod szczytem Krywania. Było to niezwykłe doświadczenie Stwórcy oraz świadectwo wiary w Boga dane wobec innych przechodzących obok nas na szlaku. Na naszym obozie odbywały się też pogodne wieczory, którym towarzyszyły śpiewy, tańce integracyjne oraz projekcje filmów (po filmie omówienie, dyskusja) lub zdjęć. Na jednym z takich wieczorów gościliśmy młodzież z Jastrzębi, również przebywającą na górskim wypoczynku ze swoim duszpasterzem ks. Wojciechem Prawdą.
Przy tak intensywnym wysiłku jeden dzień (czwartek) musiał być przeznaczony na odpoczynek, tym bardziej, że był to dzień prawie cały deszczowy. Ale i ten dzień większość z nas przeżywała „na sportowo”. Był więc turniej tenisa stołowego, rozgrywki piłkarskie, część udała się do Szaflar popływać w tamtejszym aquaparku.
Był to czas bardzo radośnie i pięknie przeżyty. Choć było nas bardzo dużo, czuliśmy ze sobą jak w grupie przyjaciół, z którymi chce się być. Był to też czas niezwykłego doświadczenia Boga w codziennej Eucharystii, we wspólnocie oraz  potędze pięknie gór. Wierzę, że zostawi w nas ten czas nie tylko wspaniałe wspomnieniach, ale także da nam radość z wiary zapali nas do świadczenia o Chrystusie w naszych środowiskach.

Jesteśmy wdzięczni za obóz organizatorom, opiekunom a także Gminie Miasta Radomia za jego dofinansowanie w ramach realizowanego przez parafię projektu pt. „Szkolne i pozaszkolne programy profilaktyczne zaadresowane  do uczniów”.

Michał Kopciński