Poświęcenie Drogi Krzyżowej 20.02.2015

W pierwszy piątek wielkiego postu ks. biskup nominat Piotr Turzyński dokonał poświęcenia nowej, monumentalnej Drogi Krzyżowej, umieszczonej na antresoli naszego kościoła. Na początku Mszy św. gratulacje biskupiej nominacji oraz słowa serdecznych życzeń na pasterską posługę wypowiedzieli wobec ks. biskupa nominata ks. proboszcz i przedstawiciele parafii, państwo Małgorzata i Jerzy Sztukowie. Po Mszy św. ks. biskup Piotr poprowadził pierwszą w tym wielkim poście i przy nowych stacjach Drogę Krzyżową. Poniżej zamieszczamy relację ks. Zbigniewa Niemirskiego z radomskiego Gościa Niedzielnego: 

 Monumentalne rzeźby posiadają tę samą stylistykę artystyczną, co wystrój prezbiterium, łącznie z figurą Chrystusa zmartwychwstałego w ołtarzu głównym.
Autorem jest artysta rzeźbiarz Andrzej Pasoń. Plastyczna jedność, która prowadzi przez poszczególne stacje męki Chrystusa, swój finał znajduje przy figurze Zmartwychwstałego. To żywy znak drogi każdego z nas, która ma prowadzić do naszego zmartwychwstania – mówi ks. Andrzej Jędrzejewski, proboszcz parafii pw. św. Stefana na radomskim Idalinie.
Poświęcenie stacji drogi krzyżowej odbyło się wieczorem w pierwszy piątek Wielkiego Postu, podczas Mszy św., której przewodniczył bp nominat Piotr Turzyński. Po Eucharystii poprowadzono nabożeństwo Drogi Krzyżowej.
Autorem rzeźb jest artysta rzeźbiarz Andrzej Pasoń, ten sam, który już wcześniej wykonał ołtarz główny i zaprojektował cały wystrój prezbiterium. – Dzieło wygląda imponująco, ale było też przedsięwzięciem kosztownym. Zostało wykonane dzięki ofiarności parafian, którzy chętnie je wsparli, dając wyraz swojej wiary i przywiązania do kościoła. Prawie każda stacja znalazła sponsorów – wyjaśnia proboszcz.
Bp nominat w homilii zachęcał do osobistego przylgnięcia do Chrystusa. Apelował także o głębokie przeżywanie Wielkiego Postu. – Przez życie trzeba iść z Panem Jezusem. W Ewangelii jest nazywany panem młodym, oblubieńcem, a więc tym, którego trzeba pokochać. Cudownego w niezwykłych znakach, które czynił, i w upokorzeniu podczas dźwigania krzyża oraz w chwale zmartwychwstania. Wejdźmy w ten Wielki Post przez tradycyjne postanowienia – obecność na Gorzkich Żalach, na Drogach Krzyżowych. Ale też przez czyny pokutne, jakąś ofiarę. Ale i więcej! Może postanówmy, że będziemy jeszcze bardziej kochać bliźniego, żonę, męża, dzieci, sąsiadów, kolegów w pracy. Może postanówmy, że będziemy bardziej świadomi tego, że Pan Jezus za każdego z nas zapłacił cenę krwi. Niech Jego cierpienie pobudzi nas, abyśmy kochali i przez to rozrywali kajdany zła.

Ks. Zbigniew Niemirski, „Ave. Gość Radomski”.

 http://radom.gosc.pl/doc/2364169.Przez-stacje-meki-do-oltarza-zmartwychwstania