Instrument zamiast karabinu. Niezwykły misjonarz z RŚA w naszej parafii 15.09.2019
Na wszystkich niedzielnych Mszach św. gościliśmy o. Benedykta Pączkę OFMCap, znanego misjonarza z Republiki Środkowoafrykańskiej oraz świeckiego, miejscowego pomocnika misji, p. Hipolita, który opowiadał o dramatycznych wydarzeniach w RŚA i podkreślał, jak bardzo potrzebni są mieszkańcom Afryki misjonarze. Ojciec Benedykt to chyba jeden z najbardziej znanych polskich misjonarzy, „Boży szaleniec”, jak często się go określa, twórca projektu „SOS dla Afryki” i muzycznej szkoły, wyrastającej z przekonania, że gdy dzieciom i młodzieży da się instrument do ręki, nie będą sięgać po karabin. „Ojciec Benedykt Pączka, który powiedział, że on i jego współbracia nie opuszczą swojej misji w Republice Środkowoafrykańskiej, bo gdyby tak się stało, to tamtejsi ludzie straciliby mediatora, swego rodzaju ochronę, co groziłoby jeszcze większą masakrą. To człowiek symbol, ktoś, kto nie waha się zaryzykować swojego życia dla dobra ludzi, z którymi się związał i którym się poświęcił. Dla mnie jest to bohater. Człowiek do naśladowania” – czytamy w jednym z wielu artykułów o polskim misjonarzu. Na każdej Mszy św. mogliśmy usłyszeć kazanie, a właściwie świadectwo misyjnej pracy o. Benedykta, po Eucharystii zaś była możliwość porozmawiania z misjonarzami, kupienia płyty nagranej w stworzonej przez o. Pączkę szkole oraz wsparcia misyjnej posługi. Jak zwykle nasi parafianie wykazali się na piękny cel dużą ofiarnością (o.Benedykt wraz z wolontariuszami zebrał prawie 12,5 tys zł.; ofiarowane zostały też trzy instrumenty muzyczne). Jestem przekonany, że za naszymi Gośćmi pójdzie też z Idalina wielka siła modlitwy. Dziękujemy też p. Agnieszce Hołuj za możliwość zorganizowania tego niezapomnianego spotkania.