Piąta rocznica śmierci ks. prałata Stanisława Makarewicza
W piątą rocznicę śmierci naszego pierwszego proboszcza ks. Stanisława Makarewicza pojechaliśmy, jak co roku, do Sandomierza, aby pomodlić się przy jego grobie. Od wieków dla chrześcijan wierzących w świętych obcowanie taka modlitwa jest ważna i potrzebna . I tak po ludzku dziękowaliśmy też za osobę, która jeszcze niedawno była z nami , organizowała parafię, kierowała budową kościoła i tak dużo w naszej wspólnocie parafialnej zrobiła. Złożyliśmy kwiaty, zapaliliśmy znicze. Przy grobie spotkaliśmy jak zwykle Pana Zygmunta Makarewicza – brata księdza Stanisława. Był bardzo wzruszony naszą ciągłą pamięcią o zmarłym. Dziękował ks. Andrzejowi Jędrzejewskiemu i całej grupie z Idalina za modlitwę i pamięć.
Z cmentarza katedralnego pojechaliśmy do katedry . Modliliśmy się przy grobie Sługi Bożego biskupa Piotra Gołębiowskiego. Potem z przewodnikiem zwiedzaliśmy bazylikę katedralną w Sandomierzu. Zapoznawaliśmy się z początkami chrześcijaństwa na ziemi sandomierskiej, działalnością misyjną zakonu dominikanów , najazdami Tatarów na Sandomierz. Zwiedzaliśmy bazylikę, pamiętając, że ks. Makarewicz prowadził badania naukowe dotyczące tej świątyni i 1976 roku napisał przewodnik przedstawiający dzieła sztuki w bazylice katedralnej w Sandomierzu oraz treści ideowe zabytków. Spacerowaliśmy również po ulicach i rynku Sandomierza, zatrzymując się także przed rodzinnym domem ks. prałata. Odwiedzaliśmy miejsca poznane podczas poprzednich pobytów w mieście oraz te – znane z popularnego serialu. Ks. Stanisław lubił ten serial ,gdyż mógł w nim oglądać swoje piękne, ukochane rodzinne miasto. Na koniec wyjazdu ks. Andrzej zaprosił wszystkich na msze święte w intencji śp. ks. Stanisława Makarewicza.
Autor wpisu: Jerzy Sztuk